wtorek, maja 10, 2005

To co pchełki lubią najbardziej...

Znaczy się neurologia:) Od razu ostrzegam - materiał poniżej może być traumatyczny dla osób niezwiązanych z medycyną, chociażby ze względu na język:)
1. D. mnie zażyła pytaniem czy przy situs inversus totalis (całkowite odwrócenie trzewi, m.in. serce jest po lewej stronie a żołądek po prawej:)) występuje odwrócenie asymetrii* półkul. Nie byłabym sobą, gdybym się nie dowiedziała:) A więc, tak D. - występuje odwrócona asymetria półkul:) Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że... ośrodek językowy zachowuje swoje "normalne" położenie (lewa półkula)! Mało tego, wszyscy badani (co prawda było ich całych trzech... ale podejrzewam, że ciężko znaleźć takich delikwentów) byli zdecydowanie praworęczni(lewa półkula). Autorzy artykułu wysuwają dalej wniosek, że czynniki decydujące o rozwoju asymetrii półkul są po prostu inne od tych odpowiedzialnych za lateralizację* ośrodka językowego:) Zamieszczam link dla zainteresowanych: http://www.neurology.org/cgi/content/abstract/53/6/1260

* lateralizacja, asymetria - Krzysiek, mój Pierwszy Recenzent, już się zaczął czepiać więc tłumaczę. Chodzi o to, że półkule "dzielą" między siebie dużą część funkcji. Chyba wszyscy znają historię o tym, jak to artyści mają lepiej pracującą półkulę prawą a "ścisłowcy" lewą. Mniej więcej o to chodzi:) Na pewno o tej asymetrii jeszcze będę pisać i wtedy będzie więcej i dokładniej:P

2. Dziś oczywiście oglądałam "Grey's Anatomy" (http://tinylink.com/?pbcIh9ztTA ) Tym razem było o:
a. 17 -letniej dziewczynie, która, by schudnąć, zrobiła sobie bypass żołądkowy (gastric bypass - wycięcie praktycznie całego żołądka, pozostałą jego część łączy się z jelitem czczym) Nie muszę chyba dodawać, że wiąże się to ze ścisłą dietą do końca życia
b. facecie masochiście, który chcąc mieć kolejną [cytat] "seksowną" [koniec cytatu] bliznę, kazał koledze postrzelić się w ramię.
c. zdesperowanym zakochanym, który połknął klucze do samochodu swojej dziewczyny, by ta go nie zostawiała
d... i to jest przypadek, który mnie "zajawił" na całego. 2-3-letnia dziewczynka z nawracającymi silnymi drżeniami lewej nogi. Okazuje się, że połowa jej mózgu jest już martwa a proces martwiczy będzie postępował. W związku z tym jedyną szansą jest (uwaga b.skomplikowana nazwa) hemisferektomia. Inaczej mówiąc wycięcie martwej półkuli. Brzmi strasznie, nie? Jak to pchła ma w zwyczaju zaczęłam szukać nieco więcej...

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

droga dr Kasiu..jak widzę,zachorowała pani na niezwykle niebezpieczną chorobę,jaką niewątpliwie jest ŚWIR NAUKOWY...powtórzmy wszyscy,żeby dobrze zapamiętać-ŚWIR NAUKOWY..dobrze..teraz mogę przedstawić sposób,w jaki najlepiej pozbyc się tego jakże uciążliwego schorzenia:mianowicie-opoerdalajac się jka najczęściej..wiem,że dla osoby w tak zaawansowanym stadium chorobowym nie będzie to łatwe,ale metoda małych kroczków mozna osiągnąć nawet taki sukces,że umyslnie nie wykonuje się zadania domowego...życzę powodzenia w walce z samym sobą:**

Kate pisze...

Ja wcale nie jestem chora. Wcale i w ogóle. Mam świadków, którzy potwierdzą! Chyba... to znaczy... mam taką nadzieję:)

Anonimowy pisze...

Typowa reakcja osobnika chorego na ŚWIRA NAUKOWEGO..faza pierwsza-negacja istnienia choroby..najważniejsze jest,aby chory w porę zdał sobie sprawę ze swojej przypadłości..pomocne w tym mogą być sygnały otoczenia zadziwionego faktem,iż chory nieustannie mówi i myśli tylko o jednym,nawet udaje się do toalety z ulubioną lekturą,która traktuje o dziedzinie wiedzy,jaką opętany jest osobnik chory na ŚWIRA NAUKOWEGO..jeśli by-nie daj Boże-lektura wpadła podczas tej wizyty do muszli,chory z narażeniem na kontakt z nieczystościami,bedzie własną piersią bronił ukochanej książeczki przed całkowitym utonieciem w odmętach tajemnicy ludzkiego metabolizmu...ostrzegam Cię Kasiu,lecz się,póki nie jest za pózno..deklaruję chęć pomocy w rozpoczęciu opierdalania się-jestem w tym biegła...:)